Czas wszystko zmienia
(„The Times They Are A-Changin'”, 1964 Columbia)
Czy rzekę w swym biegu zatrzymać się da?
Czy wiatrom zabroni ktoś chmury rozgonić?
Czy może znów odżyć liść, który raz spadł?
I czy może zatrzymać się Ziemia?
Jeśli nie, czemu czasem dziwimy się tak,
Że i w nas czas wszystko zmienia.
Więc patrzymy przed siebie, mniej ważne jest dziś
I nieważna jest przeszłość, to co było odeszło,
Dzień po nocy, po burzy słońce musi znów przyjść,
Łez dzisiejszych nie wolno przeceniać,
To co wczoraj straciłeś, jutro los odda ci,
Bowiem czas, czas wszystko zmienia.
Gdy nie chce cię widzieć zamyka ci drzwi
Jakaś ważna osoba, której tak się podoba,
Nie proś w progu, nie czekaj, nie przejmuj się tym,
Wróć do domu, nie okaż zdziwienia,
Kiedy ważna osoba zjawi się u drzwi twych,
Bowiem czas, czas wszystko zmienia.
Ojcowie i matki jeśli trudno jest wam
Sprawiedliwie osadzić waszych dzieci poglądy
To wspomnijcie, że z wami był tez problem ten sam,
Wszystkie znały go już pokolenia,
Nie próbujcie z tym walczyć, bo daremny to plan,
Bowiem czas, czas wszystko zmienia.
Z roku na rok niestety nie ubywa nam lat,
Lecz przynajmniej po części się stajemy mądrzejsi,
Mało mądrych jest jednak, mało mądrych aż tak,
Żeby miało to dla nich znaczenie,
Że swą wagę utraci każdy ważny dziś fakt,
Bowiem czas, czas wszystko zmienia.