ukryj menu          

Spojrzenie

słowa i muzyka: Artur Reczyński
     ( A7+ Fis7 h7 E7 )

 

 

      A7+                               Fis7

Chciałbym przy tobie odnaleźć otuchę,

      h7                                     E7 F7-E7

Po zmęczeniu nabrać sił –

      A7+                          Fis7

Lecz wciąż mówisz, że nie wiesz

       h7                              E7 

Co w życiu ważne jest.

        A7+           H7

Ile jeszcze będę czekać

       D7                                   A7            G7 Fis7

Sekund, minut, godzin, długich dni

        h7                                            E7              A7+   B7+ A7+        

Na szczery uśmiech twoich ust, twoich ust.

 

                     A7+      Fis7

Już innymi oczami patrzymy co przedtem,

      h7                                E7

Już innymi słowami mówimy do siebie,

       A7+  Fis7

Już innym  żegnamy się gestem,

             h7              E7                         A7+ 

Lecz wciąż ta sama modlitwa o siebie.

 

 

Los nas łączy, to znów dzieli

Z życiem tocząc własną grę –

Czy naprawdę tak być musi,

Przeznaczenie o tym wie.

Wiem, że głupio jest w to wierzyć

I kowalem losu jestem sam,

Więc cię proszę podaj rękę i uśmiechnij się. 

 

                 A7+      Fis7

Już innymi oczami patrzymy co przedtem,

      h7                                E7

Już innymi słowami mówimy do siebie,

       A7+  Fis7

Już innym  żegnamy się gestem,

             h7              E7                    A7+ 

Lecz wciąż ta sama   modlitwa o siebie. 

 

(solo jak zwrotka i ref.) 

 

                                                                

A7+ A7+ B7+ B7+
 
1993
SPOJRZENIE - Artur Reczyński 

Niniejszego nagrania dokonano w mieszkaniu (w dużym pokoju) Krystyny i Sylwka Szwedy 30 grudnia 1993 r. w Murckach.
Artur Reczyński - gitara i śpiew
Krystyna Szweda - drobne instrumenty perkusyjne

Na zdjęciu, o ile się nie mylę graliśmy na otwarciu piwnicy "Pod Aniołem" w 1993 r.
Piwnica "Pod Aniołem" w Toruniu to scena muzyczna, teatralna, galeria, goszcząca artystów z prawie całego świata, nawet z Murcek. 
Artur Reczyński zginął tragicznie wiosną 1994 roku.


Ona wymarzona
 
Nie umiem mówić o miłości
lecz mam do ciebie małą prośbę.
Powiedz,co mam czynić gdy się złości ?
Jak zachować się przy niej ?

Ciągle widzę jej twarz.
Stoję rankiem na bagnie.
Mgła opada.
Przez krótką chwilę jej postać mignie
i wnet się w dół zapada.

Chodzę po ulicach,
a każda dziewczyna w tłumie
wygląda jak ona.
Zaczepiam je, a one dalekie jak mumie
pukają się w czoło.


***

Co dzień tak chodzę.
To tu, to tam.
Myślami za nią błądzę
lecz gdzie jest sens ?
-Nie wiem sam.


Dwa serca

Raz dwa serca się spotkały
i o innych zapomniały.
Serce serca wciąż prosiło,
aby serce powróciło.
Serce ciągle odpowiada :
- Dla innego jestem rada.
Gdy spotkają się serduszka
są słodziutkie jak ta gruszka.
Lecz odeszło gdzieś serduszko,
bo skwaśniało jak jabłuszko.
Serce serca zapomniało,
Kiedyś z drugim się spotkało
i spytało: -Kochasz mnie ?
-Kiedyś tak, teraz nie.
Serce rzucić można
jeśliś jest od serca spec.

(Artur Reczyński - MAR' 83)

 
Cała Ty

Widziałem Twoje oczy
Widziałem Twoje usta
Widziałem Twoje ręce
Ręce i nic więcej

Poznałem Twoje oczy
Poznałem Twoje usta
Poznałem Twoje ręce
Ręce i nic więcej

Milczały Twoje oczy
Milczały Twoje usta
Milczały Twoje ręce
Ręce i nic więcej

Wspominam Twoje oczy
Wspominam Twoje usta
Wspominam Twoje ręce
Ręce i nic więcej

(Artur Reczyński - MAR' 84 )


***

Wciąż myślę o niej.
Zastanawiam się kiedy przyjdzie ?
Czy zdąży za młodu ?
Czy przyjdzie na starość
zabrać mnie ze sobą
tam gdzie nie ma ludzi ?
Ludzi nie ma, są złe dusze.
A ja jej pragnę, ja muszę...
Pragnę być blisko niej kiedy idzie ulicą.
Pragnę żyć z nią na ziemi.
Wszyscy mówią: -Twoja wina, twoja kara !
Lecz od życia mego wara !
Sam wiem jak zawiniłem
będąc takim jakim byłem.

(Artur Reczyński - MAR 85' )


***

Jeśli odejdziesz będę się modlił abyś wróciła.
Jeśli odejdziesz będę czekał na list od ciebie.
Jeśli odejdziesz...

Czemu opuściłaś dzisiaj mnie ?
Bez sensu już jest życie me.
Odeszłaś daleko stąd.
Odeszłaś w inny lepszy kąt.

Jak dotychczas wystarczyło
to co w zasięgu było.
Wszystko inne- zbyteczny gest
kiedy się we dwoje jest.

Nikt nie przechodzi obok łóżka.
Tylko jakaś mała muszka
fruwa wesoło z kąta w kąt.
Zaczynam rozumieć błąd.
 

Bez ciebie

Smutno mi bez ciebie
Łzy lecą z nieba
Słońce już nie świeci
I nie szumią drzewa

Cień twój niczym piorun
Co chwila się pojawia
Burza jest za oknem
I mym sercem włada

Nie sam jestem na świecie
Matka zawsze ze mną
Jam synem nadziei
Ona rodziną jedną

Strzeże przed upadkiem
Gdy już koniec blisko
Daje chęć do życia
Gdy kończy się wszystko.

(Artur Reczyński - MAR' 86 )


SEN

Niewinna jak anioł, popatrzy, wybaczy gdy
serce stroskane pocieszy w rozpaczy,
czułymi słówkami zasypie mnie mile
przytuli do siebie, zapomnę na chwilę
o przykrościach świata jakie niesie życie
i nie będę myślał, że wszystko przez picie,
że to w nim utopię mą gorycz, nienawiść,
a ja wszystkich pokocham i będę się bawić.

Z radością spoglądam gdy stoi przede mną
i wcale nie myślę, że jest biedną,
bo z oczu jej płynie miłości spojrzenie
i gdy patrzę na nią to całkiem niemieje
Wpatrzony w jej postać sztywnym słupem stoję
i taką mam siłę, że nikogo się nie boję
Choćby koniec świata, choćby nowa wojna,
To twarz jej jest zawsze uśmiechnięta spokojna

Gdybym był tak starszy, gdzieś koło czterdziechy
to bym ją w sobotę zabrał gdzieś na dechy,
cały czas bym mówił do niej czułe słówka
i kupował co zechce, aż skończy się gotówka .
Czy jest coś piękniejsze niż miłość kochanków
nie istnieją granice, nie ma żadnych zamków,
są tylko dla siebie, świat ich nie obchodzi
małe wymagania, byle czym dogodzi.

Lecz to co się stało, gdzie świat ten przedziwny,
gdzie nie było krzyku, ani żadnej krzywdy,
co się stało z tą moją niewinną miłością,
czy znów stanie mi w gardle ostrą kością,
która wbije się mocno, nie da dojść do głosu
i jest ciągle przyczyną mej myśli chaosu
Nigdy chyba nie osiągnę stanu takiego,
aby wszystko było piękne na lekcji polskiego.

(Artur Reczyński - MAR' 87)


***

Szukam siostry
Ostatni raz widziałem ją
Zamykając oczy przed słońcem
Wszędzie czuć było wiosnę
Pełnię życia
W zielonej pustyni zgubiłem rzeczywistość
Nie umiałem odnaleźć smutku straconych marzeń
W jej niemym wyrazie ust dostrzegłem złudzenie
Brat Nadziei podtrzymuje wiarę w jutro
Przebudzenie będzie straszne
Zaplątanych w materialną małość serc

(Artur Reczyński - MAR' 89)


***

Czy zawsze jabłko pod swą jabłoń spadnie?
Czy dni w roku mijają bezładnie,
czy zachowują dla nas
wciąż ciekawsze niespodzianki,
by po niemych nocach
głośno obwieścić radosne poranki?

Kiedyś słyszałeś, że trzeba walczyć, aby mieć,
że cel uświęca środki, że trzeba tylko chcieć.
Nic nie dostaniesz za darmo
choć ręce złożone masz
wszystko przez nie przeleci,
gdy źle w życie grasz.

Swe kroki więc stawiam ostrożnie
nie powodując tarć powietrza
nie ingerując w intymność
tak wielu
niewypowiedzianych zdań.

Przeżywam sny na jawie,
której dotyk przeraża mnie rankiem.
Śnię, że pewnego dnia zapukasz w moje serce i w środku zimy stanie się wiosna.
Nie potrafię jednak wyśnić przyszłości,
skoro czas i odległość nieubłaganie rozdzieliły nasze dłonie.


Nie pamiętam kiedy, gdzie i jak to było

Obojętne słowa, spojrzenia i gesty
mijały nas co dzień, mijały bezwiednie
błądziły szukając odrobiny czułości,
małego szczęścia, chwili miłości.
Będąc dobrej myśli, wierząc w przeznaczenie
czekam na moment, w którym się odmienię
Pożegnam wszelkie smutki, a kielich goryczy wyleję wpatrzony w twoje oczy.

Już innymi oczami patrzymy co przedtem
Już innymi słowami mówimy do siebie
Już innym żegnamy się gestem
lecz wciąż ta sama modlitwa o siebie.

Zawsze zostanę przy tobie
Choć czas dobrocią nas nie rozpieszcza
myślą zaprzątam sobie głowę,
kiedy wreszcie otwarcie to powiem.
Jestem, jestem dla ciebie
i w mych oczach śmiech,
gdy cieszę się, że jesteś obok
i mogę poczuć dotyk dłoni twej.

Los raz łączy, a raz znów dzieli,
z życiem tocząc własną grę.
Czy naprawdę tak być musi,
przeznaczenie o tym wie.
Wiem, że głupio jest w to wierzyć,
bo kowalem losu jestem sobie sam
lecz cię proszę podaj rękę swą
i uśmiechnij do mnie się.

Czy to ranek sam nie wiem
godzina jest dwunasta
głowa wciąż boli po wieczornych libacjach
Znów premiera udana
widzów było dwóch
Gdzie ten świat artystów
kraj dziecinnych snów

Podróże sława uśmiechy gorące
jak słońce Sahary oślepiające
dzikie puszcze bezludne i kosmos gwiaździsty
czyje to były wymysły
a może to obraz jest rzeczywisty

Budzę się zasypiam budzę normalna to rzecz
lecz pojąć nie mogę jak to się dzieje
że od marzeń do realiów droga tak krótka jest
Błądzę sam nie wiem gdzie iść
Schody scena świateł blask
Za kurtyną chowam się
Czekam na debiut
Czy nadejdzie mój dzień
kiedy dam z siebie wszystko
powiem życiu szach i mat
Wciąż w tym sensu nie widzę
wciąż odwagi mi brak

Telewizja to mafia swoich ludzi ma
swych pupilków i lizusów na ekrany pcha
Odchodzą dawniejsi dżentelmeni scen
Nam pozostają złudzenia marzenia
A i ksiąg przyszłości nikt nie docenia
co rusz to inna ręka władzę ma


***

Wczoraj przychodziłaś
Byłem blisko obok ciebie
Żyłem tobą
Myślałem
Budowałem dom naszego istnienia
Którego oknem na świat
Były twoje oczy
Serce biło w rytm twoich kroków na schodach
A ja wierzyłem że jesteś tęczą
Poszukiwaną nadzieją

Dziś wybiegłaś za szybko


***

Ciepło miło i przyjemnie
Czuję bliskość twoich dłoni
Słońce gładzi moje ciało
Radość z duszy nie odchodzi.

A jednak nie potrafię zmienić serca
I kierunku uczuć zwrócić
Znów problemem są złudzenia
Nie powróci to co dawno już zgubione

Wciąż słyszę z boku z góry ze wszech stron
Że co było to nie wróci
Koniec kropka
Mam już dość


(Artur Reczyński)


INNE UTWORY:

A ty drogo prowadź mnie (muzyka, słowa i wykonanie: Artur Reczyński)
http://www.sylwek-szweda.pl/www/php/showsong.php?id=781&hl=A+TY+DROGO+PROWAD%C5%B9+MNIE

A ty przyjdź do mnie tu(muzyka, słowa i wykonanie: Artur Reczyński)
http://www.sylwek-szweda.pl/www/php/showsong.php?id=1291&hl=A+TY+PRZYJD%C5%B9+DO+MNIE+TU

Blues dla gór(muzyka, słowa i wykonanie: Artur Reczyński)
http://www.sylwek-szweda.pl/www/php/showsong.php?id=1294&hl=blues+dla+g%C3%B3r

Jeśli lubisz mnie(muzyka, słowa i wykonanie: Artur Reczyński)
http://www.sylwek-szweda.pl/www/php/showsong.php?id=1293&hl=JE%C5%9ALI+LUBISZ+MNIE

Musisz iść(słowa: Kazimierz Ratoń / muzyka i wykonanie: Artur Reczyński)
http://www.sylwek-szweda.pl/www/php/showsong.php?id=1289&hl=musisz+i%C5%9B%C4%87

Na pytanie czy(muzyka, słowa i wykonanie: Artur Reczyński)
http://www.sylwek-szweda.pl/www/php/showsong.php?id=1290&hl=NA+PYTANIE+CZY

Spojrzenie(muzyka, słowa i wykonanie: Artur Reczyński)
http://www.sylwek-szweda.pl/www/php/showsong.php?id=1292&hl=spojrzenie

Zaproszenie(muzyka, słowa i wykonanie: Artur Reczyński)
http://www.sylwek-szweda.pl/www/php/showsong.php?id=669&hl=zaproszenie

 

Śpiewnik

Folder plików

 

Najnowsze piosenki

więcej