Patrioci
(8 : Tempête dans un bénitier)
( C C-E7 a a-G7)x2
C E7 a
Ja inwalidów stąd odwrotną stronę znam
G7 C - G7
Cóż że za laską gonić już nie mogą, wierzcie mi
C E7 a
Naczelny zaś ich cel: to na front powrócić tam
E7 a ( C C-E7 a a-G7)
Pokoju gołąb? Nigdy! Im się przecież wojna śni
2.
Bezsilni ślepcy są i płacz ogarnia ich
Podglądać już nie mogą? Co za bzdura! Wierzcie mi
Popatrzeć chcieliby na ten długi flagi sztych
Co ponad polem bitwy sobie dumnie w dali tkwi
3.
Zaś głusi smutni są niestety, proszę was
Czy z żalu, że nie słyszą jęków panien? Wierzcie mi
Nie, oni przecież chcą, gdy jest defilady czas
Rozpoznać dźwięki trąbek lub gdy bęben głośno brzmi
4.
Niemowy biedni zaś, choć to żenuje mnie
Dlatego, że chcą śpiewać „O Maryni”? Wierzcie mi
Nie, dla nich hymnu tekst o zwycięstwie, itede
Jedynym jakim znają. Przy nim toczą męskie łzy
5.
Bezręcy męczą się i nie chcą dłużej żyć
Dlatego, że nie mogą szczypać panien? Wierzcie mi
Nie, oddać honor chcą i „do dacha” dziarsko bić
Żadnemu ręka się nie zegnie nawet gdy śpi
6.
Kalecy w formie złej tu u nas? Ależ cóż!
Dlatego, że kociaków gonić próżno? Wierzcie mi
Nie, bo do szturmu by wnet podążyć chcieli już
Zwykła Ania wisi im a za to Święta Anna śni
7.
Ci bez „klejnotów” swych, co urwał granat je
Czy źli bo kochać się z żonami trudno? Wierzcie mi
Nie, oni desant ślą i przez front przebiją się
By w oddział markietanek wroga wbić szeroki klin
8.
A co do sztywnych to, gdy smutny los ich dusz
Czy mrą z miłości do niewiasty jakiejś? Wierzcie mi
Nie, oni martwią się, że nie zginą w boju już
By ich imię na pomniku było każdy śni
Urodzony w 1966 r. Mieszka w Warszawie. Z wykształcenia jest historykiem, z pasji publicystą. Pisuje także wierszyki dla dzieci. Przetłumaczył poetycko na język polski
Intro : Do Mi7 Lam Sol7
Les invalides chez nous, l'revers de leur médaille,
Sol7 Do Mi7 Lam
Mais de ne plus pouvoir retourner au champ de bataille,
Mais de ne plus pouvoir lorgner le drapeau tricolore,
Mais de ne plus pouvoir, entendre au défilé d'la clique,
Mais de ne plus pouvoir reprendre en cœur la marseillaise,
Mais de ne plus pouvoir faire le salut militaire,
Mais de ne plus pouvoir participer à une attaque,
Mais de ne plus pouvoir sabrer les belles ennemies,
Mais de ne plus pouvoir se faire occire à la prochaine,