ukryj menu          

Warszawski dworzec

słowa i muzyka: Jerzy Porębski
Z płyty: NIEDALEKO MOJEGO DOMU
                  C

Byłem wczoraj na dworcu, nowoczesny świat

                                             G7

I ten nastrój wiecznej podróży,

               G7

Miałem trochę czasu z przerwanego snu,

                                                    C

Więc łaziłem, by czas się nie dłużył.

 

Kolorowe światła i neonów blask,

Mandarynki, banany i pizza,

Marmurowe posadzki zasłała w krąg, 

Kolorowych kwiatów spódnica.

 

Nagle w nozdrza mi wpadł zapach ostry jak nóż,

Zapach wojny, głodu, cierpienia,

Tam gdzie światła nie było, kłębek brudnych szmat

I skulone ludzkie istnienie.

 

Może lat miał czterdzieści, a może i sto

I zapadłe w czaszkę oczy,

A obok ten tłum, obojętny tłum,

W którym byłem i ja tej nocy.

 

Pomyślałem jak dureń, co też mógłbym mu dać,

Ile mam przy sobie pieniędzy?

A tu drugi i trzeci, więcej takich jak on,

Niema prośba i ból, kwiaty nędzy. 

 

Może rolę siał, czy budował dom,

Może walczył  w Warszawskim Powstaniu,

Dzisiaj tutaj śpi, marmurowy grób

I posadzka gazetą posłana.

 

Gdzieś tam może i wiatr, marynarski świat,

Pełnym żaglem napięta lina

I radosny rejs w ten dwudziesty wiek

Co się prawie kończyć zaczyna.

 

Hej! wy tam decydenci, naczelnicy świata,

I przystanku "Warszawa Żałosna",

Na warszawskich dworcach po kątach śpi

Niekochana chora Polska.

 

Hej! wy tam decydenci, naczelnicy świata,

I przystanku "Ludzkie Zdrowie",

Dziś na wszystkich dworcach świata śpi

Niekochany chory czlowiek.

 

Byłem wczoraj na dworcu, nowoczesny świat

I ten nastrój wiecznej podróży,

Miałem trochę czasu z przerwanego snu,

Więc łaziłem, by czas się nie dłużył.

  

Jerzy Porębski Warszawski dworzec

Jerzy Porębski (ur. 28 marca 1939 w Sosnowcu) – polski pieśniarzwykonawca szant i autor piosenek o tematyce morskiej, publicystarybak i żeglarz, animator ruchu szantowego w Polsce. Członek rady programowej Polskiej Fundacji Morskiej.
W 1956 ukończył I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Smolenia w Bytomiu, a następnie Uniwersytet Jagielloński wKrakowie, doktor oceanografii biologicznej.
W 1965 r. rozpoczął pracę w Morskim Instytucie Rybackim w Świnoujściu, pływając na polskim statku oceanograficznym RV Profesor Siedlecki.
Wraz z Ryszardem Muzajem, Markiem Szurawskim i Januszem Sikorskim współzałożyciel i wieloletni członek legendarnej polskiej grupy szantowej Stare Dzwony.

Dyskografia:

- Z rybakami w świat
- Znów popłynę na morze
- Dziękuję Ci Oceanie
- Niedaleko mojego domu
- Niech tak zostanie...


Są dwa momenty w życiu marynarza, w życiu rybaka bardzo ważne. Pierwszy – gdy wypływa w rejs. Ma wresz­cie z głowy te wszyst­kie lądo­we sprawy, robie­nie zaku­pów, płace­nie rachunków… Nareszcie wypływa, świat się staje uporząd­ko­wany i zamie­nia się w świat wacht. Trochę się dzieje, ale jest to życie bardzo uregu­lo­wa­ne i takie, nazwij­my to w cudzy­sło­wie, „spokojne”.

Drugi piękny moment – gdy po dłu­gim rejsie, w którym się tęskni za lądem, bo my ludzie jesteś­my stworze­niami lądo­wymi, mary­narz czy rybak wraca do włas­nego domu, do rodziny, do spraw, do których tęskni w morzu.


 

Śpiewnik

Folder plików

 

Najnowsze piosenki

więcej
 
na górę