ukryj menu          

Marsz Pierwszego Korpusu

"Spoza gór i rzek"
słowa: Adam Ważyk
muzyka: Aleksander Barchacz
(żołnierska)
             G       C                a            D7

Spoza gór i rzek wyszliśmy na brzeg.

           h     e               a   

Czy stąd niedaleko już,

 D7                    e                  A              D7

do grających wierzb, malowanych wzgórz?

                G                     C                a            D7

Wczoraj łach, mundur dziś, ściśnij pas, pora iść.

        e      E                          a

Ruszaj, Pierwszy Korpus nasz,

    D7              e         D7         G

spoza gór i rzek na zachód marsz!

 

                  G        C             a       D7

Czekaj, Maryś, nas, niedaleki czas,

            h e                       a   

gdy zmora przepadnie zła.

   D7                  e                  A      D7

Będzie radość aż błyśnie w oku łza.

                     G        C                 a       D7 

Nie płacz, Maryś, nie, nie powtórzy się.

         e     E                          a

Ruszaj, Pierwszy Korpus nasz,

  D7                      e          D7         G

salut daj na wschód, na zachód marsz!

 

Będzie wielka Rzecz, Pospolita Rzecz,

potęga wyrośnie z nas.

Na pochwałę wsi, na pochwałę miast.

Na spotkanie dniom szklany stanie dom.

Ruszaj, Pierwszy Korpus nasz,

po tę wielką Rzecz na zachód marsz!

Marsz Pierwszego Korpusu

Adam Ważyk, właściwie Adam Wagman (ur. 17 listopada 1905 w Warszawie, zm. 13 sierpnia1982) – polski poeta, prozaik, eseista, tłumacz pochodzenia żydowskiego.
Członek Awangardy Krakowskiej, 1924-1925 członek redakcji "Almanachu Nowej Sztuki", współpracownik "Zwrotnicy". Był recenzentem filmowym dziennika "Nasz Przegląd". W okresie przedwojennym wydał m. in. zbiór opowiadań "Człowiek w burym ubraniu" (1930) i powieść "Mity rodzinne" (1938).
Po wybuchu II wojny światowej przebywał we Lwowie, gdzie stał się entuzjastą wcielenia ziem polskich do sowieckiej Ukrainy. Publikował m.in. w gadzinówce "Czerwony Sztandar". Od września 1940 r. w Związku Radzieckich Pisarzy Ukrainy. W latach 1942-1944 w Polskich Siłach Zbrojnych w ZSRR. Od 1943 działacz Związku Patriotów Polskich. Wtedy to napisał słowa "Marszu 1 Korpusu" autorstwa Aleksandra Barchacza (Spoza gór i rzek...) dla żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR. Wrócił do kraju z 1 Armią Wojska Polskiego, gdzie pełnił funkcję oficera politycznego. Podczas wojny pisał lirykę patriotyczną i polityczną.
W latach powojennych, jeszcze w Lublinie, współpracował z pismem "Rzeczpospolita", organemPKWN. Potem współpracował z "Odrodzeniem", tygodnikami "Kuźnica" i "Nowa Kultura". Jako sekretarz Związku Zawodowego Literatów Polskich, był jednym z głównych propagatorówsocrealizmu i szarą eminencją literatury polskiej. Stefan Kisielewski pisał o nim: (...) stał się politrukiem od sztuki i heroldem socrealizmu. Niszczył nas wszystkich okropnie.[1]. Niemniej pamiętał przy tym o Aleksandrze Wacie, wciąż przebywającym na zesłaniu w ZSRR i pisał memoriały w jego sprawie.
Napisał scenariusze do filmów Ślepy tor (1947) i Niedaleko Warszawy (1954). Był autorem opracowań teoretycznych: Mickiewicz i wersyfikacja narodowa (1951), Przemiany Słowackiego(1955) oraz Esej o wierszu (1964).
W wydrukowanym w 1955 w "Nowej Kulturze" Poemacie dla dorosłych, jako jeden z pierwszych z dawnych piewców nowej epoki podjął próbę rozrachunku z epoką stalinizmu w Polsce (krytykując m.in. socrealizm, fałsz propagandy komunistycznej i demoralizację obyczajową robotników, a zwłaszcza jedno z głównych przedsięwzięć stalinizmu w Polsce - Nową Hutę). Utwór wywołał niesłychany rezonans, egzemplarze pisma sprzedawano na bazarach, a sam utwór masowo kopiowano. Podrażniony aparat partyjny odwołał redaktora czasopisma oraz zainicjował zmasowany atak propagandy. Niemniej echa poematu spowodowały powołanie specjalnej komisji partyjnej i odwołanie zarządu kombinatu oraz dymisję miejscowej organizacji PZPR, a także zmiany na lepsze w warunkach socjalnych pracowników. Sam Ważyk zmienił także swój stosunek do osób, które wcześniej atakował.
W 1957 został członkiem redakcji krajowego miesięcznika "Europa", jednak po zawieszeniu pisma przez komunistyczne władze i wstrzymania druku pierwszego numeru, pod koniec tego roku wystąpił z PZPR w geście protestu. W 1959 został skrytykowany przez Komitet Centralny PZPR m.in. za "wrogą postawę", w specjalnej uchwale partii. W 1964 Adam Ważyk podpisał się pod protestacyjnymListem 34, przeciwstawiającym się łamaniu wolności słowa w PRL. W konsekwencji władze wydały Ważykowi zakaz współpracy z polskim radio i telewizją.
W marcu 1968 ponowił protest, będąc wraz z innymi intelektualistami sygnatariuszem listu do rektora Uniwersytetu Warszawskiego, który bronił praw studentów represjonowanych po sprzeciwie wobec decyzji władz PRL o usunięciu z programu Teatru Narodowego inscenizacji "Dziadów" Adama Mickiewicza. W styczniu 1976 podpisał się także pod Memoriałem 101, krytykującym planowany przez ekipę Edwarda Gierka projekt zmiany Konstytucji PRL (przewidujący m.in. wpis o "wiecznej przyjaźni z ZSRR").
Adam Ważyk tłumaczył poezję francuską (Rimbaud, Apollinaire, Aragon, Éluard), a także dzieła Horacego, Puszkina (Eugeniusz Oniegin),Blaise Cendrarsa, Gerarda de Nervala, oraz Maxa Jacoba.

15 października 1943 r. w stołówce przy sztabie II Dywizji Piechoty odbyła się premiera pierwszego programu Teatru Żołnierza I Korpusu Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR. Teatr ten powstał na bazie dawnego Teatrzyku z Tęczą. Autorem widowiska Ławka w Łazienkach był poeta Adam Ważyk, redaktor naczelny „Gazety Oficerskiej”. Widowisko napisane w 1943 r. w Sielcach, kończyło się pieśnią zatytułowaną przez autora Hymn I Korpusu. Odśpiewał ją na proscenium cały zespół aktorski. Muzykę skomponował ppor. Aleksander Barchacz. Było to premierowe wykonanie utworu, który w niedługi czas potem uznany został za czołową pieśń Ludowego Wojska Polskiego i otrzymał tytuł Marsz Pierwszego Korpusu. Kompozytor oparł muzykę na motywach – jak podaje Stanisława Mrozińska na 53 stronicy swej książki Karabin i maska – „(…) starej piosenki z pierwszej wojny światowej ‘Ruszaj, pierwszy Korpus nasz!’ (…)” Aleksander Barchacz nie podtrzymuje tej wersji. Przekonanie o zapożyczeniach 
z jakiejś dawnej melodii wojskowej zrodzić się mogło z tego powodu, że zanim został napisany tekst pieśni, już istniał utwór muzyczny i nosił właśnie tytuł Marsz Aliantów. Adam Ważyk „dopasował” słowa do istniejącej muzyki. Marsz ukazał się na łamach frontowej prasy wojskowej „Wolna Polska”, w 1944 r. wszedł do zbiorku Pieśni polskich formacji wojskowych zagranicą – część pierwsza, wydanego w Lublinie nakładem Centrali Wydawniczej przy Państwowym Instytucie Muzycznym, później był drukowany w przeróżnych śpiewnikach, m. in. w Małym śpiewniku żołnierza polskiego, w Pieśniach gniewnych, To idzie młodość itd. Nagrany został także na płytach.


Pierwszy Korpus Polski, PKP, związek taktyczny Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, utworzony rozkazem Naczelnego Wodza W. Sikorskiego z dnia 28 IX 1940. Liczył 3498 oficerów i 10 884 żołnierzy. W związku ze spodziewaną inwazją niemiecką otrzymał za zadanie obronę 200-kilometrowego odcinka wybrzeża od Firth of Forth do Montrose w Szkocji.
 

Śpiewnik

Folder plików

 

Najnowsze piosenki

więcej
 
na górę